Początki :)
Witam, jestem tu nowa :) Mam na imię Beata i mieszkam w okolicy Radomia. Wraz z mężem podjeliśmy decyzję o budowie domu. Wybraliśmy projekt " Przy cyprysowej 19" odbicie lustrzane. Zależało nam żeby dom był funkcjonalny, z dużym wiatrołapem, przestronną jasną kuchnią, jednym pokojem na dole i koniecznie dachem dwuspadowym- bo dużo bardziej użytkowy niż 4 spadowy, no i również sporo tańszy ;). Na poczatku przy wybieraniu projektu ten wydawał się idealny, myślałam tylko o tym żeby powiekszyć salon i kuchnie, poszezając cały budynek o 1,5m :) po kupnie projektu i rozmowie ze znajomym architektem, okazało się, że to nie będzie taka łatwa sprawa bo zmienia się kąt pochylenia dachu, budynek traci symetryczność i było by mega dużo zmian. Praktycznie pół projektu do przerobienia. Więc na ten moment zrezygnowaliśmy z tego pomysłu. Doszliśmy do wniosku że kuchnia jest wystarczająco duża, jedyny problem z ustawieniem salonu. Na jednej ściane duża kanapa, na drugiej "ściana telewizyjna" no i zaczeło nam brakowć miejsca na stół. Więc wymyśliłam coś takiego : 
Czyli przedłużamy ściankę żeby duża kanapa się zmieściła, więc na ściane 3m/4m będzie stać kanapa, na ściane 2m będzie "ścianka TV" no i teraz nasz pomysł a mianowicie zrobienie wykuszu - takiej wnęki o wymiarach 1,5m/3m. W tą wnękę częściowo zmieści się stół. Drzwi wyjściowe na taras będą przeniesione razem z tą naszą wnęką. Rozmawialiśmy z docelową Panią architekt, która będzie robić adaptację, powiedziała ze dużego problemu z tą przeróbką nie będzie. Fakt zmiana od fundamentów po sam dach ale funkcjonalna i do zrobienia :) Na poddaszu dzieki temu zyskamy balkonik i lukarnę w dachu. Dzieki temu można zrezygnowć z okien dachowych, których nie lubię. Zostanie jedno okno dachowe w łazience w sypialni.
Co do zmian, to kolejną zmianą będzie likwidacja jednego z trzech kominów. Wiadomo komin to wydatek a skoro można te wydatki zmniejszyć to my bardzo chętnie to robimy :)
Kolejna jest taka że bramę wjazdową do garażu robimy od strony frontu budynku, po prostu tak nam bardziej pasuje. Pani Architekt zaproponowała żeby w związku z tym poszeżyć garaz o 0,5m żeby możnana spokojnie wjechać dwoma samochodami, a w tym wypadku zmiana jakaś duża nie bedzie. Fakt, znow od fundamentów po dach, ale dojdzie tylko jedna krokiew na dachu, a przecież ma to być funkcjonalne i wygodne żeby nie trzeba było sie póżniej denerwować :D
Kolejna jest taka, że podwyższamy ścianę kolankową o jeden pustak. Również będzie dużo bardziej funkcjonalnie a te pare centymetrów na pewno nie zaważy na wyglądzie domu :)
No i ostatnia zmiana nad jaką się zastanawiamy to czy zostawić spiżarnię w kuchni czy zlikwidować na rzecz łazienki i kuchni. Z tym jeszcze nie jestem pewna.
No, wiec to by było na tyle jeżeli chodzi o zmiany jakie bedziemy wprowadzać na ten moment. Zobaczymy czy już tak zostanie czy jeszcze coś wymyślimy, bądz nasza wspaniała Pani architekt nam podpowie :)
Na dziś kończę bo brzdąc wstał, ale w miarę możliwości będę pisać co dalej :)
Czekam na wasze spostrzeżenia i komentarze :)
Dorzucam oryginalny rzut parteru i poddasza żeby mieć w jednym miejscu wszytsko :)
